Wakacje w Makarskiej, Riwiera Makarska, Chorwacja,
wczasy, wakacje, wypoczynek
Makarska
to chorwackie miasto w okręgu Split-Dalmacja. Jest to największy kurort,
miejscowość wypoczynkowa na Riwierze Makarskiej. Po za sezonem przebywa
tam 15 tyś osób. Makarska posiada dwa nadmorskie bulwary
wysadzane palmami i otoczone butikami, kawiarniami i barami oraz długą
plażę. Fani imprez znajdą tu wiele dyskotek popularna Grota (w
prawdziwej jaskini na skalistym wybrzeżu półwyspu Sv. Peta w
centrum miasta), Opera, Disco Plaža. Jedną z ciekawszych atrakcji jest
plaża dla nudystów :) umieszczona w przepięknej zatoczce,
kamienista jak wszystkie pozostałe plaże w okolicy. Miasto ma
również swoje zabytki:
Franciszkański
klasztor
z kolekcją muszli
Muzeum
Miejskie
wystawia eksponaty etnograficzne, archeologiczne i historyczne związane
z miastem.
Zarezerwuj
swój wyjazd do Makarskiej w najlepszych terminach za
pośrednictwem najlepszego portalu TravelPlanet, w którym za
jednym zamachem korzystacie z ofert wielu biur podróży:
Chorwacja
to kraj wybitnie atrakcyjny dla turystów, lecz dotąd
wiedziałem o tym tylko z katalogów oraz niezliczonych
forów internetowych. W
końcu
udało mi się odwiedzieć słynną Makarską,
cieszącą się nie lada popularnością wśród
naszych
rodaków. Po raz kolejny do znudzenia muszę powiedzieć, iż
ponownie trafił mi się kurort zupełnie inny niż te, które
dotychczas miałem przyjemność oglądać. Różnice tym razem
tkwią w
bardzo wielu elementach, o których będę wspominać w
poszczególnych akapitach tego artykułu.
Zacznijmy
może od tego, że wakacje na Riwierze
Makarskiej nie są przezanczone dla
osób z lękiem wysokości, takich jak ja zresztą :) Może
troche
przesadzam bo można patrzeć przecież zawsze w drugą stronę,no ale
bardzo trudno odczepić wzrok od tych przepięknych
widoków,
przepaści oraz morza. Aby dojechać do Makarskiej
trzeba m.in. przejechać około 20 kilometrów wokół
masywu
o nazwie Biokovo. Jeśli już ci się udało i nie umarleś ze
strachu
:) to na miejscu musisz pokonać kolejną przeszkodę - tam wszystko jest
pod górkę. Każda podróż nad morze
będzie bardzo
miła i przyjemna do momentu powrotu z niego, chyba, że ktoś mieszka
przy samym morzu.
Pierwszym
powaznym elementem odróżniającym Makarską od innych
europejskich
kurortów jest zaplecze noclegowe. Znajdzieci tutaj
bardzo
dużo kwater, głównie w apartamentowcach, no i właśnie
problem w
tym, że
hoteli na dobrym poziomie jest tutaj strasznie mało. Najbardziej
popularny jest Hotel Dalmacija,
który ową popularność zawdzięcza temu, że jest jedynym
14-sto
piętrowcem w kurorcie. Niestety wygląda nie zbyt zachęcająco, no i
właśnie Makarskiej brakuje takiej normalnej nowoczeności (a
być
może jest to zaleta?). Do hoteli o wysokim standardzie można napewno
zaliczyć Hotel Meteor
oraz Hotel Park. Ponoć klasowy jest również Hotel Riviera
oraz
Makarska lecz nie będę potwierdzać, gdyż nie widziałem ich na własne
oczy. Osobiście mieszkałem w Villi
Bogomila,
widziałem również inne apartament i musze przyznać, że w
sumie
za niewielkie pieniądze otrzymacie tutaj lokum na dobym poziomie.
Z tego co zauważyłem normą tutaj są bardzo mili właściciele
poszczególnych lokali, którzy starają się jak
mogą, aby
nasz wypoczynek minął nam przyjemnie.
To co
bardzo mi się tam nie podobało to parkingi oraz chodniki,
a w zasadzie ich brak. Każdy chodnik zawalony jest samochodami, gdyż
jedna na pięcdziesiąt villi posiada własne miejsca parkingowe. Efektem
tego są samochody
na drodze, samochody na chodnikach, a pomiędzy nimi masa kręcących sie
turystów. Do tego należy dodać uwielbiających używać
klaksonu
chorwackich kierowców, dla których zasady ruchu
drogowego
w zasadzie nie istnieją. Z tego co zaobserwowaliśmy to chyba oni się
takim sposobem pozdrawiają. Dla osób,
które
zamieszkują przy trasach nie jest to zbyt miłe. Kolejnym problemem jest
ruchliwa ulica, przez którą trzeba przechodzić. Jest to
głównie
problem osób mieszkających na początku MAKARSKIEJ, trochę
dalej
jest przejście podziemne, ale ludziom nie chce się w tym upale robić
takiego koła i tak kończy się to kilkuminutowym czekaniem, aż ktoś
łaskawie przepuści ludzi. Problem może się wydawać dziwny, ale naprawdę
w tym upale nikomu nie chce się iśc ten spory kawałem do przejścia.
Moim zdaniem w miejscowości, która w 99% utrzymuje się z
turystów powinno się o nich zdecydowanie bardziej zadbać.
To
co najpiekniejsze w Makarskiej to oczywiście widoki oraz krajobrazy -
nigdzie na świecie czegoś takiego nie doświadczycie. Więksi
szczęściarze trafią takie balkony, że z jednej strony widzą piękne,
czyściutkie morze, a z drugiej wysokie góry. Wrażenie jest
niepowtarzalne i zatrzymuje nasz wzrok na dłużej. Powiązanie
gór z morzem umnożliwia nam zrobienie
niepowtarzalnych
zdjęć, na których widac obydwa wspominane elementy. Czy
znacie
jeszcze
jedno takie miejsce? Ciekawostką może być fakt iż w czasie
zimy
na szczycie Biokova jest temeratura -15 stopni, a tymczasem nad dole
przy morzu mamy o 30 stopni więcej! Makarska
sprawia ogromną frajde tym, którzy prócz błogiego
lenistwa na plaży lubią czas spędzać aktywnie choćby udając się w
góry. Takim osobom polecam skorzystanie z wycieczki
fakultatywnej
na szczyt tego masywu. Góry piękne, a teraz jakie jest
morze?
Jeszcze wspanialsze! Woda jest bardzo czysta, można w niej spotkać
cudowne "żyjątka". W sezonie nie spotkałem na swojej drodze żadnego
jeżowca, chyba poprostu ludzie od brzegu je odstarszyli. Największy
problem stanowią oczywiście kamienie. Pierwszego dnia przeraziłem się.
Poszedłem na plażę od strony wjazdowej, bardziej w strone miejscowości
Brela, a tam w wodzie znalazłem dosyć spore kamienie, a ludzie w 80%
nie mieli na sobie obuwia do wody. Ja oczywiście założyłem, bo
chodzenie
po tym bez nich jest nader niebezpieczne. Kamyki na plaży są bardzo
malutkie. Można się na nich ułożyć jak na ciepłym piaski, tyle że nie
nagrzewają się tak bardzo. Kolejnego dnia znalazłem się na plaży
troszeczkę bliżej centrum i tutaj kamienie były zdecydowanie
największe, a woda nieco zalatywała paliwem, prawdopodnie wyleciało co
nie co z pływających tutaj skuterów. Kolejny dzień
to
ponownie inna plaża. Tym razem udałem się ponownie w stronę wjazdu, a
konketnie w taką bardzo fajną zatoczkę zaraz za Klubem Buba. Tam było
zdecydowanie najlepiej. W wodzie małe kamyki, woda czyściutka, a przy
tym jeszcze cień, z którego korzystałem w chwilach słabości.
Na koniec tego akapitu wnioski. Po pierwsze do Makarskiej nie
ruszajcie sie bez butów do wody, chyba, że macie stopy ze
stali.
Nawet jeśli zapomniecie to na miejscu kupicie je taniej niż w Polsce -
jak dobrzesz poszukasz to nawet za 30 Kun kupisz (około 15 zł :). Druga
sprawa - jeśli nad morze to jak najdalej od centrum gdzie plaża ma
kilka metrów. Im dalej pójdziecie za Klub Buba
tym będzie
zdecydowanie bardziej miło i przyjemnie. Dla osób,
które mieszkają w centum kurortu rozwiązaniem może być np.
ciuchcia jeżdząca po promenadzie.
Promenada
ciągnie się przez całą długość Makarskiej. Po niej jeździ właśnie
ciuchcia, o której przed chwilą wspominałem. Koszt takiej
przyjemności jak przejeżdzka nią to 15 Kun. Wydaje się, że sporo, ale
dla osób wracających wieczorem z plaży do centrum z
pakunkami to
naprawdę niewiele. Tak jak na każdej promenadzie znajdziecie tutaj
ogromną ilość restauracji, sklepików z
pamiątkami,
korty tenisowe, boisko do siatkówki plażowej. Po promenadzie
nie
wolno poruszać się żadnyn pojazdem, ani nawet skuterem, więc uważajcie,
abyście nie dostali przykrego wakacyjnego mandatu. Tutaj właśnie
znajdują się wszystkie najlepsze hotele w Makarskiej, o ktorych
wspominalem na początku. Jesli chodzi o ceny to wcale nie są jakieś
wybitnie wyższe od tego, co zastaniecie w innych częsciach kurortu czy
też na takim głównym "bazarze".
Przed
wyjazdem bardzo dużo naczytałem się na temat bardzo wysokich cen w
Chorwacji. Szczerze mówiąc to wszytsko zależy tak naprawdę
od
was. Owszem, można za wszystko przepłacać, ale mozna również
kupować po normalnych cenach sklepowych, napewno niższych niż nad
Bałtykiem. W Makarskiej jest kilka typowych marketów,
spożywczaków typu groszek czy biedronka. Ceny w nich sa
zróżnicowane. Przede wszystkim ich poziom zalezy od tego
gdzie się sklep znajduje. I tak najtaniej można się zaopatrzyć w
markecie KERUM, który znajdziecie na samym poczatku
Makarskiej, a żeby do niego dośc trzeba pokonac kawałek pod
górkę (600 m). Z drugiej strony miasta jest podobny market
połozony
ponoć w podobnej scenerii, lecz osobiście go nie widziałem. Oczywiście
warto do nich chodzić jeśli macie stosunkowo blisko, w przeciwnym
wypadku gra nie jest warta świeczki. Oszczędzić można naprawdę dużo,
choćby 5 Kun na zwykłej butelce Pepsi. Najlepiej kupowac tylko w
marketach. Odradzam kupowanie owoców w kramikach przy morzu
czy też na zwyczajnych stoiskach, przepłacicie tam. Poniżej przedstawia
ceny w poszczególnych marketach oraz przy plaży.
Ceny przy plaży
Arbuz
4/kg
Winogrona
30/kg
Gruszki
20/kg
Papryka
10/kg
Jabłka
10/kg
Gałka lodów
5
Deser lodowy z bananami
25
Cały pieczony kurczak
55
Pizza Margherita
30
Duże piwo
12
Buty do wody
40-50
Nektarynki
20/kg
Kawałek pizzy
10
Parasol
20
Leżak
25
Materac
20-80
Dmuchane poduszki
20
Zestaw mięs, frytki, surówka
55
Pączek
5
Jak
już wspomniałem przy plaży są zdecydowanie najdroższe owoce. Z
pozostałymi pozycjami już nie
jest źle - im bliżej
centrum, tym te ceny
mogą w niewielkim stopniu rosnąć.
Ceny
w Markecie Vincenza
Ziemniaki
5/kg
Pomidory
10/kg
Ogórki
8/kg
Coca Cola 2l
14,99
Woda Bistra 1,5l
5,49
Powyższy market
należy do najdroższych w miejscowości. Cen podaje niewiele, gdyż nie
robiłem tam zbyt częstych zakupów.
Ceny w Markecie Konzum
Coca-Cola 2l
14
Pepsi Twist 2l
14
Kinder Pingui
4
Wódka Vigor 0,7 l
50
Piwo Adria 2l (plastik)
15,5
Piwo Sarajevo 0,5l
7,99
Piwo Sarajevo 2l (plastik)
15,49
Konzum
zachęca do zakupów przede wszystkim ciekawymi promocjami na
przeróżne artykuły. Jest ich naprawdę dużo - zawsze jakaś na
piwo :)
Ceny w Markecie Kerum
Pepsi 2l
11,98
Woda Unique 5l
12,28
Mars, Snickers, Bounty
4,09
Prezerwatywy Durex
18,4
Melon
5,5/kg
Chleb długi
7
Coca Cola 2l
12,49
Ketchup Helmans duży
13,31
Kinder Bueno
5,98
Crunchips 100 gr
11,25
Feta
21,60
Mleko 1,5l
8,18
Istra
23,98
Papryka
11/kg
Margaryna Nova (najtańsza)
5,98
Rogaliki 7days 6 sztuk
13,98
Rogalik 7 days
2,08
Ser Gouda
45
10 jajek
15,49
Market
Kerum zachęca atrakcyjnymi cenami, a zniechęca ciężką drogą -
przynajmniej ten, o którym piszę. Jeśli robicie dużo
zakupów to naprawdę warto do niego uczęszczać.
Ceny na plaży w centrum
Piwo Becks 0,25l
15
Red Bull 0,25l
20
Piwo Bavaria 0,25l
15
Lasagna
50
Omlet
40
Gałka lodów
6
Standardowo
najwyższe ceny przy plaży w centrum, zakupy tam
oczywiście odradzam,
kupujcie tylko w ostatecznej konieczności. Restauracje są tam
zorientowane na przedstawicieli
bogatszych narodów niż my. Może teraz się na tym właśnie
skupię. W
Makarskiej pod jednym względem poczujesz się tak jak w Polsce -
w kóło, zwłaszcza na plaży pełno jest naszych
rodaków.
Widziałem już różnie "zapolaczone" kurorty, ale ten przebił
wszystkich. Oczywiście słuchanie problemów naszych
rodaków nie należy do najprzyjemniejszych, dlatego też nie
zaliczam tego do pozytywów pobytu tam. A kto poza nami? Ci
którzy są wszędzie w ogromnej ilości, czyli nasi sąsiedzi
Niemcy. Poza tym dużo jest Francuzów, Włochów,
Brytyjczyków, Czechów oraz Słowaków.
Napotkać
można również na Litwinów. Ogólnie
pomieszanie
nacji jest duże.
Chorwacka
żywność nie jest niczym wyjątkowym. W zasadzie ze wszystkim co tutaj
zjadłem spotkałem się już wcześniej. Bardzo dużo jest mięsa
grillowanego, które wiodło prym również w
Bułgarii. Zjecie tutaj
włoską Lasagne i chyba pochodzącą z Grecji Musakę. Nie zauważyłem
niczego typowo chorwackiego - piszcie w komenarzach, jeśli coś
jedliście. Natomiast wspaniałe są chorwackie lody, na samą myśl cieknie
ślinka. Gałka lodów kosztuje 5 Kuna czyli ok 2,5 zł tylko co
w
każdym większym Polskim mieście, a porównania nie ma
żadnego.
Tam jedna gałka to jak trzy w Polsce, a i smak jest super. Naprawdę
polecam. Chorwacka pizza jakaś rewelacyjna nie jest lecz można się nią
najeść, smak jest jak najbardziej ok. Następnie alkohol -
rozczaruję was, próbowałem tylko piwa. Jest ono znacznie
słabsze
od Polskiego, a kupując kolejne jego rodzaje miałem wrażenie, że
poszczególne piwa różnią się jedynie etykietą, w
smaku
różnic nie zauważyłem. Trudno mi jakieś specjalnie
wyróżnic, ale napewno do tej lepszej grupy należą:
Karlovacko (reklamowane dosłownie wszędzie), Ożujsko oraz Sarajevo (z
Bośni). W barze napijecie się lanego piwa już nawet za 10 Kun.
Właściciele barów oraz restauracji potrafią się z reguły
porozumiewać po polsku, napewno szybciej zrozumieją po polsku niż np.
angielsku, ale tylko najważniejsze wyrażenia oczywiście. Najwięksi
poligloci to panowie sprzedający wycieczki na plaży. Warto skorzystać z
ich usług, jeśli macie tylko większą grupę osób. To co mnie
urzekło w Chorwatach to ich uczciwość. Tutaj w zasadzie nikt nie
kradnie. Restauracje mają przez całe noce wystawione krzesełka i stoły,
ludzie zostawiają na plażach koce oraz materace, a w sklepach nie ma
ochrony, kamer ani bramek. Co by się stało, gdyby tak było w Polsce?
Wydaje
się nierealne, ale o ile lepiej bylibyśmy postrzegani wtedy w świecie.
Mogę was zapewnić, że okna możecie na noc zawsze zostawiać otwarte. Ja
zostawiałem je nawet jadąc na całodniową wycieczkę. Ponoć probelmy z
kradzieżami są na plaży, gdzie grasują całe szajki
przestępców z
Europy. Na szczęscie na nikogo takiego nie trafiłem.
Jak
już wspominałem waultą w Chorwacji jest Kuna, a odpowiednikiem naszych
groszy są "lipy". Za jeden EURO otrzymamy 7,1 KUN, ale w pełni sezonu,
natomiast
poza nim maksymalnie 7,15. Oczywiście poza kurortami kurs kuny w
kanorach jest bardziej korzystny. Różnice w
poszczególnych kantorach
w Makarskiej są symboliczne i jest to przedział od 7,04 do 7,10 za
Euro. Nie miałem dolarów więc nie interesowałem się kursami
tej
waluty, ale z tego co mówili rezydenci nienzacznie bardziej
opłaca się wymieniać EURO. Kantorów jest dużo, ale tylko w
centrum oraz na promenadzie.
Rozrywka.
Makarska jest reklamowana jako bardzo rozrywkowa. Czy jest tak do końca
to nie wiem, lecz jest co robić. Od strony wjazdowej jest klub BUBA na
plaży. Ponoć przychodzi tam dużo ludzi, ale będąc tam około 23-24
godziny tych ludzi nie zauważyliśmy (tzn. tych tańczących). W lokalu
kupicie sobie duże piwo za 16 Kun, piwo małe za 12 Kun, a np. drink
"sex on the beach" 45 Kun. Nagrałem krótki filmik
podczas
imprezy w Bubie, lecz w trakcie dnia, wiele osób się tam nie
bawi, ale chociaż możecie zobaczyć jak to wygląda. Popularnym miejscem
rozrywki są beach bary - czyli bary na plaży, do których z
całym przekonaniem trzeba BUBĘ zaliczyć. Oczywiście najwięcej
zabawy zaznacie w centrum miasta, ale nie w postaci dyskotek. Te są
jeszcze w
hotelu Meteor oraz Dalmacija, a także na samym końcu kurortu, ale o tym
nieco dalej. W centrum jest mini wesołe miasteczko, port, stare miasto,
odbywają sie przeróżne pokazy, parady, są kluby w
których
można grać w co dusza zapragnie, a także standardowe restauracje oraz
puby. Wspomniany przeze mnie klub na końcu kurortu to popularny Deep.
Jest to wyjątkowe miejsce, gdyż cały klub położony jest w grocie,
mieliśmy problemy ze znalezieniem go. Deep jest raczej mały, ale
napewno wyjątkowy. Jeszcze jeden klub jest przy promenadzie lecz nie
wiem czy on wciąż funkcjonuje.
Filmik z klubu BUBA.
Miejscem
wartym zobaczenia w Makarskiej jest stare miasto, a na nim
kościółek św. Antoniego. Zaraz za starym miastem jest bardzo
ważny punkt kurortu - bazar. Na owym bazarze
sprzedawany
jest alkohol oraz owoce. Jest to alkohol "domowej roboty", przede
wszystkim Rakija, nalewki o lokalnych smakach, wina. Co najciekawsze
wszystkiego przed zakupem można spróbować. Po takim
popróbowaniu na kilku stoiskach można wrócić
naprawde
zakręconym. Poniżej macie fotkę jak takie stoisko wygląda. Rakiję można
kupic juz do 10 Kun, aż po nawet 1000 Kun.
Podsumowując
Chorwację należy zobaczyć gdyż jest to pańswo wspaniałe i nie
powtarzalne. Jedni wracają tu co rok, a inni juz nigdy, a jak zrobie Wy
to piszcie w komentarzach :)
super miejsce, byłam na
poczatku września i
temperatura powietrza
utrzymywała się na poziomie
36 stopni, wybrzeże w
Makarskiej jest dość
skaliste dlatego warto
zaopatrzyć się w klapki,
które ochronią przed
otarciami. Poza tym polecam
wszystkim skorzystania z
wycieczek do rezerwatu KRK,
czy udział w raftingu, albo w
wycieczce do Dubrownika, fajne
miejsce, słynna rakija
której można skosztować na
targowiskach, i uwaga - bardzo
niebezpieczna - droga do
Groty, kto był ten wie..
autor: ~Gosia
Makarska wczasy - 2007-07-15 21:13:17
Miejsce jak w raju - trudno o
podobne - z jednej strony
morze o tak czystej wodzie,
że na głębokości 5-6
metrów widać dno i wszystkie
żyjątka (można godzinami
leżeć na wodzie i patrzyć),
a z drugiej w odległości
paru kilometrów szczyty o
wysokości 1500 metrów...
Przy wspaniałej
roślinności, temperaturze
powietrza w granicach 35-40
st. (czerwiec) miejsce do
wspaniałego wypoczynku...
Tym, którym nie pasuje
większa ilość ludzi (to w
końcu kurort) polecam spacer
15-20 minut w jedną lub
drugą stronę... Można być
sam na sam z przyrodą...
Świetna miejscowość
turystyczno-rozrywkowa
tętniąca życiem, zwłaszcza
dla ludzi lubiących się
bawić
W Makarskiej nie można sie
nudzić, do wyboru macie
różne plaże (polecam
plażowanie na skałkach tuz
przed plaza dla naturystów).
Do wyboru bardzo wiele
knajpek, pabów, kafejek,
restauracji itd itp.,
wieczorem promenadą i w
centrum przemieszcza sie duzo
ludzi spacerując
Na imprezki polecam club Buba
na plazy (super muzyka
klubowa), oraz w porcie pab
pod gołym niebem, gdzie
równiez mozna sie pobawic i
oczywiscie club Deep -
wszedzie duzo ludzi, super
muzyka i dobre drinki
Polecam Makarska na wakacje,
ja napewno jeszcze kiedys tam
wrócę.
autor: ~Ania
Makarska - 2010-02-11 18:40:58
Witam, bylam w Makarskiej juz
2 raz. JEsli ktos jedzie z
nastawieniem na imprezowa
miejscowosc to jak najbardziej
Makarska jest odpowiednim
miejscem. Bylam na przelomie
lipiec/sierpien i bylo
duuuuuuzo ludzi, zeby miec
wmiare dobre miejsce na
biwakowanie blisko przy morzu
to trzeba wyjsc max o 9/10
rano. My zawsze zabieralismy
sniadanko ze soba,zeby nie
marnowac czasu. Piekny
KRAJOBRAZ...widoczki no
cudowne...
Dobre jedzonko no i polecam
BIELA KAWA
Witam.
Byłam w Makarskiej w lipcu i
było super
z alkoholi polecam wszelakie
wina, które świetnie
smakują schłodzone. W
centrum jest winiarnia, w
której można spróbować
wina, a zakupienie 1,5litrowej
butelki typu pet kosztowało
21kun.
Z potraw polecam szynkę
suszoną prsut, drogą,ale
pyszną i ajvar, jest to pasta
warzywna na bazie papryki,
doskonała jako dodatek do
posiłków. No i oczywiście
grillowaną lub smażoną
makrelę, którą mogłabym
jeść codziennie.
Wakacje w Makarskiej były na
6
byłam w Makarskiej
11-22.07.2011r. w ''Ewa &
Ante'' - masakra!!!
ten apartament omijajcie z
daleka! napisaliśmy skargę
do biura.
transport w obie strony
autokarem bez klimatyzacji -
'akurat' się popsuła
klimatyzacja !!!.
wczasy wyjątkowo nieudane.
szkoda mojego urlopu i
pieniędzy.
pozdrawiam irenke pisze prawde
nie pisze dokładnie co
wyprawiał własciciel domu
skandal chory psychopata
niemiec, który opanował
polską łacinę celująco,
świetnie obrzucał nią nas
wczasowiczów,chamstwo ,
jeszcze nigdy nie spotkałam
się z takin gospodarzem domu
a jeżdże od 30 lat,omijajcie
ten dom z daleka
W tym roku miałem to
nieszczęście, że wybrałem
wyjazd z biurem Gandalf do
Makarskiej. Od samego
początku same niespodzianki,
przekładanie wyjazdu, autokar
jak już się pojawił to
okazało się, że jest to
grat bez klimy, za wycieczkę
fakultatywną, która miała
być gratis trzeba było
zapłacić, rezydentka piła
sobie chyba zimne napoje (lub
coś z prądem) gdzieś
daleko, bo widzieliśmy ją 2
razy, brak jakiejkolwiek
organizacji, po prostu DNO.
Zwracam uwagę wszystkim na
fakt zawierania umów z tym
biurem, gdyż w umowach nie ma
konkretów a powypisywane są
jedynie symbole, które tak
naprawdę niczego nie
określają i są wybiegiem,
które biuro stosuje do
oszukiwania ludzi. Wszelkie
próby przyjmowania
reklamacji, to jakaś
niedorzeczność - do
wyjątkowo niekompetentnych
osób tam pracujących nie
docierają żadne argumenty,
na twoje skargi odpowiedzą,
że dla nich nie ma żadnego
problemu i nie widzą
możliwości złożenia
reklamacji. Myślę, że te
wszystkie pozytywne komentarze
piszą pracownicy tego biura,
gdyż z mojej grupy 90 procent
ludzi było niezadowolonych.
Jeżeli nie chcesz stracić
nerwów i pieniędzy omijaj
GANDALFA szerokim łukiem.
Witam. Byliśmy sporą grupką
w lipcu 02-07-2011 do
16-07-2011. Sami znaleźliśmy
kwaterę i co ...Trafiliśmy
na wpaniałych właścicieli.
Kawtera cudna i bardzo tania,
blisko do morza. Plaża
łągodne kamyki na tyle, że
my i dzieci chodizliśmy bez
obuwia do pływania. Sama
miejscowość wspaniała, jest
co robić i gdzie chodzić ,
nie sposób się nudzić. W
marketach jest wszystko
zwarzywszy na fakt, że
mieliśmy małe dzieci to dla
nas rewelka. Byłam w wielu
miejscach w Chorwacji i
stwierdzam, że MAkarska to
jet to! Strzał w
dziesiątkę.
Makarska to raj na
ziemi.Jedziemy tam ze
znajomymi już czwarty
raz.Mamy apartament 250 m od
morza,a z samego apartamentu
piękny widok na całą
Makarską i oczywiście na
morze z latarnią na
skałach.Woda jest
krystalicznie czysta i
ciepła. Doborowe towarzystwo
+ Makarska = REWELACYJNY
WYPOCZYNEK.
czy 15 latki sa wpuszczane do
klubow czy jest z tym problem?
autor: ~Monika
ceny kwater Makarska - 2012-02-17 23:14:30
Czytam ale nie wiem jakie są
ceny kwater i czy jest tam
dużo Polaków. Chętnie bym
tam pojechała, Ostatnio
byłam w Valalcie gdzie było
cudownie ale chętnie zobaczę
coś innego. Czy znajomość
języka jest konieczna.
Znajomosc jezyka w Chorwacji
nie jest konieczna, chorwacki
to zbitek j. słowianskich,
mozna sie porozumiec.Jedzenie
pyszne, swieze ryby, owoce
pełne słonca i soczyste
warzywa, oliwa, oliwki,
figi.Warto wracać. Czasem
zachmurzone niebo latem, ale
ogólnie ciepło, słonecznie,
morze ma kolor turkusu, a
białe kamieniste plaze sa
boskie. Nagrzane kamienie
lecza reumatyzm, a słona
morska woda moje chore
zatoki.Z poczty mozna bardzo
tanio dzwonic na komorke do
Polski. Taniej niz z komorki
na komorke, dosłownie grosze,
za poł godziny
rozmowy.Polecam, Sumada i Aga
Tour, odradzam Damptour. W
sadzie z tym ostatnim
wygralismy, po 2 latach.
Właśnie wróciłem z
Makarskiej.
Piękne miejsce. Plaże nie sa
takie złe jak niektórzy mi
mówili, po prostu zamiast
piasku są takie drobne
kamyczki. Ale za to woda jest
bardzo czysta, super powietrze
i olbrzymie góry. Ale
największym atutem jest
wszech obecna serdeczność
dla Polaków niespotykana
nigdzie indziej na świecie.
To sprawia, że chce się tam
wracać. Popłyneliśmy na
wyspe hvar do Jelsy, kupiłem
od Jure rakije i wino jakiś
proszek. Bardzo dobre,
polecam. Zresztą jak tam
będziecie to sam was
poczęstuje. W przyszłym roku
jak pojade to kupie te
czerwone, tez dobre było ale
nie dałbym rady tyle tego
taszczyć cały dzień.
Najlepsze jest to, że gdzie
bym nie pojechał gada sie po
angielsku albo po niemiecku, a
tutaj zdziwienie jak ktoś
krzyczy z tyłu: aaa z polski
ząb zupa zebowa dąb dupa ...
itp.
autor: ~Adam
Moje miasto w Chorwacji - 2013-12-30 16:10:25
Byłam w okolicach Makarskiej
3 lata temu na wypoczynku z
Rainbow Tours - po prostu
bajka. Najpiękniejsze miejsce
na ziemi. Chcę tam wrócić,
rok temu rainbow miał
świetne promocje, ale nie
mogłam bo moje dzidzi ma
dopiero roczek